Pyszne, wyrośnięte pampuchy.
Polane domowym koktajlem jagodowym.
Niezapomniany smak dzieciństwa.
Zapraszam!
Składniki:
- 1 kg mąki pszennej;
- 0,5 l mleka (u mnie 0,5%);
- 100 g świeżych drożdży;
- 3 jaja;
- 2 żółtka jaj;
- 1/4 kostki margaryny;
- 1/2 szklanki białego cukru.
Sposób wykonania:
- Jaja i żółtka jaj ubić z cukrem za pomocą miksera na pulchną masę.
- Mleko podgrzać.
- Do miseczki wkruszyć drożdże, zasypać 5 łyżeczkami cukru i 5 łyżkami ciepłego mleka i dokładnie wymieszać. Zaczyn pozostawić do wyrośnięcia.
- W ciepłym mleku rozpuścić margarynę.
- Gdy drożdże wyrosną, na stolnicę/ lub do miski wsypać mąkę, dodać zaczyn, ubite jaja z cukrem i wyrabiać powoli dodając mleko z margaryną (nie wlewać całego mleka na raz, bo ciasto może okazać się za rzadkie). Ja wyrabiam ciasto za pomocą robota kuchennego z hakiem do ciasta drożdżowego - do znajdujących się w misie od miksera ubitych jaj z cukrem dodaję mąkę, zaczyn i wyrabiam hakiem do ciasta drożdżowego powoli wlewając mleko z margaryną.
- Wyrobione ciasto przykryć czystą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na około 1 godzinę.
- Wyrośnięte ciasto ponakłuwać widelcem, rozwałkować na posypanej mąką stolnicy, na placek o grubości 1 cm i szklanką wycinać koła.
- Powstałe papmpuchy układać na obsypanej mąką powierzchni, przykryć czystą ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na około 15 mniut.
- Kluchy parować partiami po 10 minut.
- Podawać ciepłe, polane np. koktajlem jagodowym.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
- Z podanych składników wychodzi około 50 pampuchów.
- Do kluch, ze względu na walory smakowe, najlepiej użyć mleka 3,2% tłuszczu i masła roślinnego zamiast margaryny.
- Ja paruję kluchy w garnku z nakładką do gotowania na parze, pod przykrywką. Można również do dużego garnka wlać wodę, obwiązać go czystą ścierką, zagotować wodę, na ścierce poukładać kluch, przykryć pokrywką i tak parować.
- Zamiast rozwałkowywać ciasto i wykrawać kluchy, można odrywać ciasto po kawałku i formułować z niego pampuchy.
- Do każdego pampucha można włożyć farsz np. dżem i takie nadziane parować.
Źródło przepisu: Wielkie Żarcie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz