Intensywnie czerwony i... buraczany.
Pachnący czosnkiem i przyprawami.
Bez dodatku konserwantów i chemii.
Idealny do wigilijnego barszczu.
Zapraszam!
Składniki:
- 2 kg czerwonych buraków;
- 3 litry wystudzonej, przegotowanej wody;
- 3 łyżki soli;
- 4 ząbki czosnku;
- 3 liście laurowe;
- 5 ziaren ziela angielskiego.
Sposób przygotowania:
- Wodę zagotować wraz z solą i pozostawić do całkowitego wystudzenia.
- Buraki dokładnie umyć, osuszyć, obrać i pokroić w cienkie plastry.
- Czosnek obrać i pokroić na 2 lub 3 części, w zależności od wielkości ząbków.
- Plastry buraków włożyć do słoja, dodać czosnek, ziele angielskie, liście laurowe i zalać wystudzoną wodą z solą. Woda powinna zakrywać buraki.
- Słój przykryć gazą i nałożyć gumkę, aby gaza nie spadała.
- Słój przechowywać w ciepłym miejscu (ja trzymam na blacie kuchennym, gdzie temperatura wynosi około 24 stopni).
- Po upływie doby zakwas powinien zacząć się pienić.
- Zakwas jest gotowy po 4 - 5 dniach.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
- Z gotowego zakwasu należy ściągnąć pianę i przez gazę/lub sito zlać go do butelek czy słoików.
- Gotowy zakwas można od razu zużyć do ugotowania barszczu czerwonego na domowym zakwasie lub przechowywać w lodówce przez max. 14 dni. Zakwas można również poddać pasteryzacji.
- Do przygotowania zakwasu nalepiej użyć garnka kamionkowego lub dużego słoja, przy czym słój musi być wyparzony.
- Woda z solą musi zakrywać buraki. Żaden kawałek buraka nie może wystawać na powierzchni. Najlepiej jest, gdy poziom wody sięga kilka centymetrów ponad buraki. Zapobiegnie to powstaniu pleśni. Tak jak pisze Phi - buraki najlepiej docisnąć do dna talerzykiem lub plastikowym wieczkiem (plastik się wygina, więc wejdzie do każdego słoika w odróżnieniu od talerzyka) i obciążyć czymś (tak jak to się robi np. przy kiszeniu ogórków), wówczas buraki na pewno nie wypłyną i nie spleśnieją. Zdjęcie obrazujące dociskanie ogórków, autor mojedania.
- Zakwas nie jest gotową zupą, a dodatkiem do ugotowania barszczu czerwonego na domowym zakwasie.
- Zasadniczo zakwasu nie trzeba mieszać. Należy jedynie postawić go w ciepłe miejsce i zapewnić dostęp powietrza (nie zamykać szczelnie słoja).
- W przypadku gdyby piany wytworzyło się dużo, można, przed upływem okresu kiszenia, ją ściągnąć łyżką lub zakwas dobrze wymieszać. Zapobiegnie to powstaniu pleśni.
- Pleśn na zakwasie oznacza, że jest zepsuty i należy go wyrzucić.
- Zakwas nie może stać zbyt długo w słoju (ponad te 5 dni), bo może się zepsuć.
- Zakwas w słoju musi mieć dostęp powietrza, więc nie można go szczelnie zakręcać. Najlepiej przykryć go gazą.
- Zakwas ma smak podobny do smaku soku z kiszenia ogórków.
witaj! zrobiłam zakwas wczoraj z Twojego przepisu, myślę, że mi się uda-z innego przepisu miałam proporcje te same tylko było napisane,żeby zalać buraki wrzącą wodą z solą i zakręcić i niestety nie udało się! wspaniała stronka i świetne przepisy i na końcu uwaga do przepisu, wszystko cudownie opisane i wypunktowane.Będę korzystała .Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Mam nadzieję, że zakwas się uda.
UsuńPozdrawiam,
Gospodyni Miejska
🙃🙃🙃Gotowy zakwas można od razu zużyć do ugotowania barszczu czerwonego na domowym zakwasie lub przechowywać w lodówce przez max. 14 dni. Zakwas można również poddać pasteryzacji🙃🙃🙃!!!. Witam. Pasteryzacja BE !!!. Można poddać zakwas karbonizacji/samoistne nagazowanie. Po rozlaniu zakwasu do butelek dodać +- 4 gr. cukru. Sprawdzić na kilku butelkach . Do każdej dodać inna ilość cukru. sprawdzać na butelkach typu PET po coli. ściskając butelkę wiecie jaki jest stan nagazowania i dodatkowo możecie upuścić nadmiar gazu. po jakimś czasie ustalicie ile cukru jest optymalnie i zamienicie butelki na szklane. Zakwas można wtedy przechowywać w chłodnych warunkach bardzo długo
UsuńA co z burakami z zakwasu? Można je jakoś wykorzystać?
Usuńwitam! zakwas udał się , zrobiłam z podwójnej porcji, jutro będę nastawiała drugi raz.Wspaniały przepis!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę:-)
OdpowiedzUsuńJa zawsze do buraków dodaje marchewkę, pietruszkę i kawałek selera. Ma wtedy wg mnie bogatszy smak. I ruszam słoikiem od czasu do czasu wtedy mam pewność że pleśń nie zaatakuje.
OdpowiedzUsuńPorównanie jednak smaku do soku z kiszonych ogórków to chyba lekka przesada to kompletnie inny smak.
A mnie przypomina najbardziej właśnie smak soku z kiszonych ogórków.
Usuńsuper przepisy, to mój gust, to mój smak, proste niewyszukane dania w sam raz dla młodej gospodyni, wszystko jasno wytłumaczone, uratowała mi pani życie, nie będzie kompromitacji w kuchni
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
witam wlasnie zrobilam co wyjdzie napisze strona fajna pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńJa też dzisiaj nastawiłam i zobaczę co wyjdzie , oby było okej, dodałam trochę zakwasu który robię na chleb.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ zakwasem na chleb powinien się szybciej ukisić, choć ja nigdy nie próbowałam tak zrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
G.M.
A gdyby dodac skorke od prawdziwego chleba zytniego do zalewy?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że można dodać skórkę, przy czym należy ją wcześniej wyjąć z zakawsu - min. po 24 godzinach do max. 2-3 dni od włożenia.
UsuńPozdrawiam serdecznie,
G.M.
Witajcie. Też dziś nastawiłeł zakwas wg tego przepisu. Wszystko fajnie wytłumaczone. Niestety w ogole to pierwszy raz robię barszcz i nie wiem, może to naiwne, ale jak z takiego zakwasu jak już będzie gotowy zrobić fajny klarowny barszczyk. Pewnie na bulionie warzywnym, ale co z proporcjami, ile czego i może jakieś złote rady. Dziękuję. I pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTomek
Witam,
Usuńja robię barszcz czerwony na zakwasie według tego przepisu: Barszcz czerwony czysty na zakwasie
Pozdrawiam,
G.M.
Skorzystałam z przepisy w celu przypomnienia i sądze, ze należy dodać, ze buraki najlepiej docisnąć do dna talerzykiem, bo wypływają i wtedy zaczynają pleśnieć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za cenną uwagę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
G.M.
A moze być zakwas z 1 kg buraków? Przy proporcjonalnym zmniejszeniu innych składnik9w?
OdpowiedzUsuńOczywiście.
UsuńPozdrawiam,
G.M.
Zrobiłam zakwas w słoju wg ww przepisu.. ma piękny zapach buraków a zakwas w smaku przypomina mi... sok z kiszonej kapusty :) stoi sobie już prawie 4 dobę wrzuciłam kromkę żytniego chleba w pierwszym dbiu, w drugiej dobie troszeczke się spienił przyprawy i chleb na wierzchu są i nawet pleśni nie ma tylko martwi mnie to ze prawie wcale sie nie pieni czy wszystko jest wporządku? M.
UsuńJeśli zakwas ma smak soku z kiszonej kapusty to znaczy, że jest w porządku i się kisi.
UsuńPozdrawiam serdecznie,
G.M.
Dziękuję dopiero teraz, ale tak pysznego barszczu jak z Twojego zakwasu, to nigdy wcześniej nie udało mi się zrobić. Bałam się, bo zawsze dodawałam skórkę od chleba, a tu bez i się udało. Dziękuję bardzo za super przepis!
OdpowiedzUsuńNa Wielkanoc gotuję oczywiście z Tobą :)))
Pozdrawiam
Krystyna
Cieszę się bardzo, że zakwas się udał.
UsuńPozdrawiam serdecznie,
G.M.
zrobiłam zakwas a co z burakami ,zetrzeć do zupy ?
OdpowiedzUsuńBuraki można wykorzystać do barszczu, można z nich zrobić np. sałatkę z kiszonych buraków
OdpowiedzUsuńWłasnie znalazłam Twój przepis, skorzystam , bo kupiłam buraczki i mam ochotę na taki odżywczy zakwas, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTaki zakwas należy pić nie gotowany, bo zabijamy bakterie(te dobre również). To co ukisiłaś pij codziennie szklankę na surowo. Ma to ogromne znaczenie na Twoją krew, jelita i cały organizm. Niestety robiłam 4 razy i 2 razy zrobiła się pleśń, mimo identycznej instrukcji w kiszeniu. Może wiecie o co chodzi?
OdpowiedzUsuńJa zawsze pilnuję, aby żaden burak nie wystawał ponad poziom wody. To skutecznie zapobiega powstawaniu pleśni. Tak jak pisze w komentarzach phi - buraki najlepiej docisnąć do dna talerzykiem,aby nie wypływały.
UsuńPozdrawiam serdecznie,
G.M.
właśnie się przymierzam, buraki mam,czosnek nie chiński też, piętkę żytniego chleba, teraz wyparzyć kamionkową beczusię (w sezonie ogórkowym kisiły się ogórki) i wygotować granitową kostkę (kawałek wrocławskiej nawierzchni) jako obciążenie talerzyka.I źródlana woda - chociaż to "źródło" to podobno pic na wodę
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie rodzaje barszczu i sądzę że ten przepis jest także bardzo dobry. Aby był smaczny bardzo ważne jest aby nie było przewodnione tylko intensywny smak. Także tego typu zupa jest zdrowa więc warto ją przyrządzać. Sama robię według takiej receptury http://www.open-youweb.com/jak-zrobic-barszcz-czerwony/ tylko że dodatki jak najbardziej można modyfikować w zależności od upodobań. Dziękuję za wpis i go także postaram się wypróbować.
OdpowiedzUsuńco zrobic gdy w butelce pojawila sie plesn
OdpowiedzUsuńNiestety wylać:-(
UsuńPozdrawiam serdecznie,
G.M.
ja skolei doddalam zakwasu chlebowego (brottrunk), i niby wszystko jest okay, chociaz nie wiem dlaczego moj zakwas (pachnie wysmienicie, pojawila sie tez niewielka pianka na wierzchu)jest tak jakby lekko mazisty...czy to normalne? pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitam:-)
UsuńJeśli na zakwasie nie ma pleśni, a zakwas ma ładny zapach, to prawdopodobnie wszystko jest w porządku. Zakwas może zrobić się mazisty/glutowaty, jeśli dodana woda nie była całkowicie wystudzona, ale także dużo zależy od samych buraków niestety.
Pozdrawiam serdecznie,
G.M.
buraki kupilam w sklepie eko, podobnie jak reszta dodatkow...ale wlasnie odwazylam sie sprobowac...w smaku lekko kwaskawy, ale wydaje mi sie ze chyba dobry :) dziekuje za przepis jak rowniez za odpowiedz. pozdrawiam agnieszka
UsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńpo przelaniu zakwasu do butelek , wlewam do każdej butelki z zakwasem 1 łyżeczkę oliwy i zakręcam . Zakwas może stać nawet 3 m-ce .
Dziękuję za przydatną poradę.
UsuńPozdrawiam serdecznie,
G.M.
Jeśli zapasteryzuje słoiki z zakwasem to długo mi postoja w piwnicy? Jak długo je pasteryzowac? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńW celu zapasteryzowania zakwas należy wlać do szklanych słoików, włożyć do garnka, zalać zimną wodą do około 3/4 wysokości słoików, garnek przykryć pokrywką, gotując na średnim ogniu doprowadzić do wrzenia, po czym gotować jeszcze przez 20 minut od momentu zagotowania się wody, na średnim ogniu. Następnie słoiki z zakwasem należy schłodzić i przechowywać w chłodnym miejscu, najlepiej w lodówce.
Pozdrawiam serdecznie,
G.M.
Po pasteryzacji zakwas może stać nawet do 6 miesięcy.
UsuńMój zakwas ma dziwny zapach. piana po paru dniach jest lekko brązowa i pachnie trochę zgnilizna. może to wina ziela angielskiego, które wpłynęło na powierzchnię. to mój trzeci zakwas. wszystko zrobiłem jak należy.stoi czwarty dzień. czy on się będzie nadawał do picia?
OdpowiedzUsuńA ja lubie sluchac Klausa Schulze, Ash Ra Tempel,Kitaro, Richard Wahnfried, Georg Deuter,Tangerine Dream, niektore plyty tych wykonawcow sa trudno dostepne, jak naprzykalad Flesh Poin- Tangerine Dream, czy Gin Rose oraz Friendship -Ash Ra Tempel..... a barsz splesnial mi
OdpowiedzUsuńWitam. Czy zakwas z burakow w słoiku można dociążyc giętką plastikową przykrywką by niewyplywały?
OdpowiedzUsuńBardzo dobre rady.
OdpowiedzUsuń🙃🙃🙃Gotowy zakwas można od razu zużyć do ugotowania barszczu czerwonego na domowym zakwasie lub przechowywać w lodówce przez max. 14 dni. Zakwas można również poddać pasteryzacji🙃🙃🙃!!!. Witam. Pasteryzacja BE !!!. Można poddać zakwas karbonizacji/samoistne nagazowanie. Po rozlaniu zakwasu do butelek dodać +- 4 gr. cukru. Sprawdzić na kilku butelkach . Do każdej dodać inna ilość cukru. sprawdzać na butelkach typu PET po coli. ściskając butelkę wiecie jaki jest stan nagazowania i dodatkowo możecie upuścić nadmiar gazu. po jakimś czasie ustalicie ile cukru jest optymalnie i zamienicie butelki na szklane. Zakwas można wtedy przechowywać w chłodnych warunkach bardzo długo
OdpowiedzUsuńpozdrawiam 😁
OdpowiedzUsuńCzy po pasteryzacja zakwasu nie traci swoich właściwości probiotykowych, nie zabijamy w ten soosob właściwych bakterii?
OdpowiedzUsuńI czy wystarczy trzymać rozlany zakwas w butelkach w chłodnym miejscu dla zwiększenia trwałości?