Delikatna w smaku i pełna warzyw zupa.
Z kawałkami zielonej fasolki szparagowej.
Oprószona koperkiem, zabielona śmietaną.
Bogactwo warzyw przez cały rok.
Zapraszam!
Składniki:
- 450 g fasolki szparagowej (u mnie zielona, mrożona);
- 2 duże marchewki;
- 1 średnia pietruszka;
- 1/4 korzenia selera;
- Biała część pora;
- 6 średnich ziemniaków;
- 1 liść laurowy;
- 4 ziarna ziela angielskiego;
- 4 ziarna pieprzu;
- 1 łyżka ulubionej przyprawy do zup np. vegety;
- 2,5 litra zimnej wody;
- Pęczek koperku;
- 200 g kwaśnej, gęstej śmietany o zawartości tłuszczu 18%;
- Sól;
- Pieprz.
- Fasolkę szparagową, jeśli jest świeża, umyć, osuszyć, oczyścić z łyka, pokroić w kawałki.
- Marchewki, pietruszkę, seler i por umyć i osuszyć. Marchewki, seler i pietruszkę obrać. Marchewki pokroić w plasterki, pietruszkę w słupki.
- Ziemniaki obrać, umyć, osuszyć, pokroić w kostkę.
- Koperek drobno posiekać.
- Do garnka, w którym będzie gotowana zupa, włożyć pokrojoną marchewkę, słupki pietruszki, obranego selera i por. Dodać liść laurowy, ziarna ziela angielskiego i pieprzu, łyżkę ulubionej przyprawy do zup. Zalać 2,5 litrami zimnej wody i gotować na średnim ogniu przez około 20 minut.
- Po tym czasie dodać pokrojoną fasolkę i gotować kolejne 20 minut w przypadku fasolki mrożonej i około 10 minut w przypadku świeżej.
- Następnie dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i gotować, aż wszystkie warzywa będą miękkie.
- Śmietanę wlać do miseczki. Dodać chochlę gorącej zupy i wymieszać. Tak zahartowaną śmietanę dodać do ugotowanej zupy i wymieszać. Zupę zestawić z ognia.
- Dodać drobno posiekany koperek.
- Zupę przyprawić solą i pieprzem do smaku.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
- Z podanych składników wychodzi około 3 litrów zupy.
- Zupę można przygotować z fasolki szparagowej świeżej, jak i mrożonej o dowolnym kolorze.
- Zupa jest bardzo delikatna w smaku. Do zupy można dodać 1 drobno posiekaną, ostrą papryczkę chili, aby nadać jej bardziej wyrazistego i pikantnego smaku.
- Zupę można przygotować również na wywarze z mięsa.
- Marchewkę można pokroić w plasterki lub zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
- Dodatek koperku można pominąć, lub zastąpić go drobno posiekaną natką pietruszki.
Źródło przepisu: Wielkie Żarcie.
Nie ma to jak zupa na rozgrzewkę! Już nie mówiąc o takim jarzynowym połączeniu, mniam! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia :)
Mniam :P
OdpowiedzUsuńRobię dokładnie tak samo, tylko na słodko-kwaśno. Dodaję octu i cukru zanim zabielę śmietaną. Pycha!!!
OdpowiedzUsuńZupka super mniam
OdpowiedzUsuńGospodyni używa wegety?!
OdpowiedzUsuńPrawdziwa, nigdy!
Usuń