Czysty, klarowny, o bogatym kolorze i aromacie.
Pachnący czosnkiem i majerankiem.
Przygotowany na bazie buraków, cebuli i czosnku.
Intensywnie buraczany, po prostu pyszny.
Idealny z krokietami, pasztecikami czy uszkami.
Polecam!
Składniki:
- 1 kg czerwonych buraków;
- 1 kg cebuli;
- Główka czosnku;
- 1 łyżka majeranku;
- 3 łyżki octu spirytusowego;
- 1 łyżeczka soli;
- 1 łyżka białego cukru;
- Szczypta pieprzu;
- 1,5 l bulionu (u mnie 1,5 litra wrzątku + 1 łyżka vegety).
Sposób przygotowania:
- Buraki umyć, osuszyć, obrać, pokroić w plastry.
- Cebule obrać, pokroić w plastry.
- Ząbki czosnku obrać, każdy pokroić na 3 - 4 mniejsze kawałki.
- Do dużego garnka (u mnie 5 litrowy) włożyć pokrojone buraki, plastry cebuli, pokrojony czosnek, dodać ocet, cukier, sól i pieprz. Wymieszać. Odstawić na 24 godziny. Na tym etapie nie dodawać żadnej wody.
- Po tym czasie do garnka z burakami, cebulą, czosnkiem i przyprawami dodać bulion. Zupę (gotując na małym ogniu, bez przykrycia) doprowadzić do wrzenia i od razu zestawić z ognia. Nie gotować. Odstawić na kolejne 24 godziny.
- Po tym czasie barszcz przecedzić przez sito. Podgrzać, ale nie doprowadzić do zagotowania. Doprawić cukrem, solą , pieprzem i ewentualnie octem do smaku.
- Barszcz podawać ciepły z uszkami, krokietami czy pasztecikami.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
- Z podanego przepisu wychodzi, po przecedzeniu, około 1,25 litra czystego barszczu.
- Ugotowanego barszczu, gdy jest podgrzewany przed podaniem, nie należy doprowadzać do wrzenia, gdyż może stracić kolor. Należy go jedynie podgrzać na małym ogniu.
- Podczas gotowania barszczu, gdy doda się już buraki z sokiem, zupy nie należy przykrywać przykrywką, gdyż może stracić kolor.
- Jest to idealny barszcz na wigilijny stół. Doskonale nadaje się do uszek czy krokietów.
- Buraki po gotowaniu zupy można wykorzystać do surówki: buraczki zasmażane, surówki z buraków czy surówki z buraków z jogurtem.
Źródło przepisu: Wielkie Żarcie.
Witam,
OdpowiedzUsuńBarszcz odstawiamy do lodówki czy wystarczy trzymać przez potrzebny czas (2x24h) w temp. pokojowej?
Nie trzeba odstawiać do lodówki. Ja trzymam na blacie/lub na płycie indukcyjnej w kuchni.
UsuńPozdrawiam serdecznie,
G.M.
Dziękuję za odpowiedź :)
UsuńPozdrawiam,
Justyna
Super przepis
OdpowiedzUsuń