Złociste, delikatnie chrupiące na zewnątrz.
O miękkim, aromatycznym wnętrzu.
Wzbogacone o boczek i żółty ser.
Z dużą ilością zieleniny.
Pychota!
Składniki:
- 1 szklanka ugotowanego ryżu;
- 8 plasterków wędzonego boczku;
- 1 szklanka startego, żółtego sera (u mnie gouda);
- Pęczek szczypiorku;
- 1/2 pęczka natki pietruszki;
- 5 listków bazylii;
- 3 jaja;
- 2 łyżki bułki tartej;
- Sól;
- Pieprz;
- Olej do smażenia.
Sposób przygotowania:
- Ryż (tj. około 1/3 - 1/2 szklanki suchego) ugotować zgodnie z przepisem na opakowaniu. Wystudzić. Przełożyć do miski.
- Boczek pokroić w drobną kostkę. Dodać do ryżu. Wymieszać.
- Do ryżu z boczkiem dodać starty, żółty ser. Wymieszać.
- Szczypiorek, natkę pietruszki, listki bazylii umyć, osuszyć, drobno posiekać i dodać do masy ryżowej. Wymieszać.
- Jajka roztrzepać widelcem. Dodać do masy ryżowej. Wymieszać.
- Dodać bułkę tartą, przyprawić solą i pieprzem do smaku. Dokładnie wymieszać (łyżką lub ręką).
- Z masy ryżowej formować okrągłe i płaskie kotlety.
- Kotlety smażyć na złoty kolor, z obu stron, na rozgrzanym na patelni oleju.
- Podawać ciepłe.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
- Z podanych składników wychodzi około 8 sporych kotletów.
- Kotlety można podawać z sosem pieczarkowym na ciepło, lub z sosem czosnkowym.
- 1 szklanka ugotowanego ryżu odpowiada około 1/3 - 1/2 surowego ryżu.
- Szklanka = 250 ml.
- Z dodatku boczku można zrezygnować.
Źródło przepisu: Wielkie Żarcie.
Lubię takie eksperymenty w formie kotlecika :) Wystarczy surówka i wypasiony obiad mamy gotowy! :)
OdpowiedzUsuń