Pomidory pod pierzynką... Plastry soczystych, czerwonych pomidorów. Otulone czosnkowym sosem majonezowo-śmietanowym. Oprószone wiórkami żółtego sera. Pyszna przekąska na imprezy. Polecam!
Składniki:
4 średnie pomidory;
150 g żółtego sera (u mnie gouda);
2 ząbki czosnku;
3 łyżki kwaśnej, gęstej śmietany o zawartości tłuszczu 18%;
3 łyżki majonezu;
Sól;
Pieprz.
Sposób przygotowania:
Pomidory umyć, osuszyć, pokroić w plastry i ułożyć na dużym talerzu/półmisku.
Ząbki czosnku obrać, przecisnąć przez praskę.
Przygotować sos. Do miseczki włożyć majonez, śmietanę, przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku i dokładnie wymieszać. Przyprawić solą i pieprzem do smaku. Tak przygotowanym sosem polać ułożone na talerzu/półmisku plastry pomidorów.
Żółty ser zetrzeć na tarce o dużych oczkach (na tzw. grube wiórki). Wiórkami sera posypać oblane sosem pomidory.
Podawać bezpośrednio po przygotowaniu.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Ilość pomidorów, żółtego sera czy ząbków czosnku można dowolnie zmieniać, zgodnie z własnym smakiem.
Majonez i/lub śmietanę można zastąpić jogurtem greckim lub gęstym jogurtem naturalnym.
Warstwę startego żółtego sera można dodatkowo posypać drobno posiekanym szczypiorkiem.
Sałatkę można urozmaicić o pokrojone w ćwiartki jaja ugotowane na twardo.
Kremowy likier cytrynowy... Lekki, słodki, mocno cytrynowy. O pięknej, delikatnie żółtej barwie. Idelany do powolnego sączenia. Po prostu pyszny!
Składniki:
6 dużych cytryn;
500 ml spirytusu 70%;
900 g białego cukru;
1 litr mleka o zawartości tłuszczu 3,2%;
1 płaska łyżeczka cukru wanilinowego.
Sposób przygotowania:
Cytryny dokładnie umyć i wyszorować pod bieżącą wodą.
Tak przygotowane cytryny bardzo cieniutko obrać ze skórki - tak, aby biała część pozostała na cytrynach.
Obrane z cytryn skórki przełożyć do słoika i zalać spirytusem. Słoik szczelnie zakręcić i odstawić na 48 godzin.
Po upływie tych 2 dni mleko wraz z cukrem i cukrem wanilinowym gotować na małym ogniu, przez około 20 minut, bardzo często mieszając. Wystudzić.
Spirytus wraz ze skórkami przecedzić przez sito. Skórki cytrynowe wyrzucić.
Do wystudzonego, słodkiego mleka wlać przecedzony spirytus. Dokładnie wymieszać i ponownie przecedzić przez sito.
Przecedzony likier przelać do czystych butelek i przechowywać w lodówce.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Z podanych składników wychodzi około 1,65 litra likieru. Ja robiłam z połowy porcji i wyszło 820 ml.
Do przygotowania likieru używa się WYŁĄCZNIE skórek cytrynowych.
Spirytusu nie należy zastępować wódką.
Najlepszym spirytusem do nalewek/likierów jest spirytus 70 %. W sklepach dostępny jest najczęściej spirytus 95 %, w związku z tym należy go rozcieńczyć zgodnie z tabelą. W celu uzyskania 1 litra spirytusu o mocy 70% należy wziąć 740 ml spirytusu 95 % i 290 ml zimnej wody dobrej jakości.
Klopsy w sosie pieczarkowym... Aromatyczne, miękkie pulpety. W zawiesistym sosie pieczarkowym. Pyszna odmiana zwykłego mielonego. Smacznego!
Składniki: Klopsy:
500 g mięsa mielonego (u mnie drobiowe);
200 g pieczarek;
5 czubatych łyżek bułki tartej;
1 średnia cebula;
2 jaja;
1/4 szklanki zimnej wody;
Sól;
Pieprz;
Mąka pszenna do obtoczenia pulpetów;
Olej do smażenia.
Sos:
300 g pieczarek;
1 średnia cebula;
1 łyżka masła;
1 łyżka mąki pszennej + 100 ml zimnej wody;
600 ml bulionu (u mnie 600 ml wrzątku + 1 kostka bulionowa o smaku grzybowym);
2 ziarna ziela angielskiego;
1 liść laurowy;
3 ziarna pieprzu;
1 łyżka majeranku;
Sól;
Pieprz.
Szklanka = 250 ml
Sposób przygotowania:
Pieczarki do mięsa umyć, osuszyć, zetrzeć na tarce o dużych oczkach (tzw. grube wiórki).
Cebulę do mięsa obrać, bardzo drobno posiekać.
Mięso mielone przełozyć do miski. Dodać starte pieczarki, posiekaną cebulę, jaja, bułkę tartą, wodę, sól, pieprz i dokładnie wyrobić.
Z powstałej masy mięsnej formować kotlety, obtaczać w mące pszennej i smażyć z obu stron na lekko złoty kolor, na rozgrzanym na patelni oleju.
Pieczarki do sosu umyć, osuszyć, pokroić w plastry.
Cebulę do sosu obrać, pokroić w drobną kostkę.
Na rozgrzane na patelni masło (1 łyżka) wrzucić pokrojoną cebulę i pieczarki i podsmażyć.
Do szerokiego rondla lub dużej, wysokiej patelni wlać bulion. Dodać przyprawy (liście laurowe, ziarna ziela angielskiego, majeranek, ziarna pieprzu), podsmażone na maśle pieczarki z cebulą i dusić pod przykryciem, na małym ogniu, przez 10 minut. Sos doprawić solą i pieprzem do smaku.
Po tym czasie do sosu dodać podsmażone klopsy i dusić pod przykryciem, na małym ogniu, przez kolejne 15 minut.
Następnie łyżkę mąki pszennej dokładnie wymieszać z zimną wodą (100 ml) i wlać do klopsów w sosie. Gotować kolejne 2 minuty stale mieszając. Zdjąć z ognia.
Podawać gorące z ziemniakami, kaszą czy kopytkami i ulubioną surówką.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Z podanych składników wychodzi około 20 klopsów.
Ja nie obieram pieczarek tylko dokładnie je myję pod bieżącą wodą.
Smak sosu można wzbogacić o dodatek kwaśnej, gęstej śmietany o zawartości tłuszczu 18%.
Pieczarki i cebulę do mięsa można także zmielić w maszynce do mięsa.
Można użyć dowolnego gatunku mięsa mielonego np. drobiowego, wieprzowego czy wołowo - wieprzowego.
Domowe mleko kokosowe... Przygotowane na bazie wiórek kokosowych. Lekko tłuste, dużo rzadsze od kupnego. Bez dodatku cukru, polepszaczy czy konserwantów. Szybkie, proste, domowe. Na zdrowie!
Składniki:
100 g wiórek kokosowych;
700 ml ciepłej, przegotowanej wody.
Sposób przygotowania:
Do kielicha blendera (w przypadku blendera kielichowego) lub do wysokiej miseczki (w przypadku blendera żyrafy) wsypać wiórki kokosowe. Zalać ciepłą, przegotowaną wodą i blendować przez około 1 minutę.
Następnie przelać powstałe mleko przez sitko kuchenne wyścielone gazą i dobrze wycisnąć zwijając gazę w kulę.
Mleko jest gotowe do spożycia.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Z podanych składników wychodzi około 600 ml mleka.
Mleko jest dużo rzadsze od kupnego, nie da się z niego ubić śmietanki.
Domowe mleko kokosowe należy przechowywać w lodówce maksymalnie do 3 dni.
Mleko można ewentualnie dosłodzić ulubionym syropem smakowym.
Wiórki kokosowe muszą być bardzo dobrej jakości. Można je także zastąpić płatkami kokosowymi.
Zmiksowaną, odcedzoną pulpę kokosową można wykorzystać do ciasteczek, ciast lub deserów.
Mięso mielone przełożyć do miski. Dodać wystudzony ryż, startą marchewkę, posiekaną kapustę, natkę pietruszki, jaja, bułkę tartą i dokładnie wymieszać. Przyprawić solą i pieprzem do smaku.
Z masy mięsno-warzywnej uformować kotlety i obtaczać w bułce tartej. Tak przygotowane kotlety podsmażyć przez krótką chwilę, z każdej strony, na rozgrzanym na patelni oleju.
Podsmażone kotlety przełożyć do naczynia żaroodpornego.
Przygotować sos. W małym garnku zagotować 1 litr wody. Dodać vegetę, koncentrat pomidorowy i przyprawy (oregano, zioła prowansalskie) i chwilę razem pogotować. Mąkę ziemniaczaną dobrze wymieszać z zimną wodą (250 ml) i dodać do sosu energicznie mieszając. Gotować, stale mieszając, aż do lekkiego zgęstnienia sosu. Gotowy sos przyprawić solą i pieprzem do smaku. Tak przygotowanym sosem zalać kotlety ułożone w naczyniu żarodpornym.
Kotelty zalane sosem wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) i zapiekać przez 1 godzinę i 15 minut. Kotlety zapiekać przez pierwsze 30 minut bez przykrycia, po czym przykryć naczynie żaroodporne, aby sos nie spiekł się zbytnio.
Podawać gorące, np. z ziemniakami i ogórkiem kiszonym lub z pajdą chleba.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Z podanych składników wychodzi od 18 małych do 11 dużych kotletów. Mi wyszło 11.
Kotletów, jeśli mają być lżejsze, nie trzeba obtaczać w bułce tartej i podsmażać. Można surowe, uformowane kotlety ułożyć w naczyniu żaroodpornym, zalać sosem i zapiec w piekarniku (temperatura i czas pieczenia bez zmian).
Można użyć dowolnego gatunku mięsa mielonego np. drobiowego, wieprzowego, wołowo-wieprzowego.
Papryka z cebulą w sosie pomidorowym... Paseczki miękkiej, czerwonej papryki. Pióra ostrej, białej cebuli. Oblepione aromatycznym sosem pomidorowym. Pyszny dodatek do obiadu czy kanapek. Polecam!
Składniki:
1 kg czerwonej papryki;
3 duże cebule;
200 g koncentratu pomidorowego (u mnie 30%);
1/2 szklanki octu spirytusowego 10%;
1/2 szklanki wody;
8 łyżeczek białego cukru;
10 ziaren ziela angielskiego;
5 liści laurowych;
1/2 łyżki soli;
5 łyżek oleju.
Szklanka = 250 ml
Sposób przygotowania:
Paprykę umyć, osuszyć, oczyścić z nasion, pokroić w paski.
Cebule obrać, pokroić w pióra.
Na rozgrzany na dużej patelni lub w garnku olej (5 łyżek) wrzucić pokrojoną cebulę i chwilę podsmażać.
Do podsmażonej cebuli dodać paseczki papryki. W razie potrzeby podlać odrobiną wody (ja nie dodawałam), dodać liście laurowe, ziarana ziela angielskiego i sól. Całość dusić, aż papryka stanie się miękka.
Następnie dodać koncentrat pomidorowy, ocet, wodę (125 ml - 1/2 szklanki) i cukier. Doprowadzić do zagotowania. Zestawić z ognia. Ewentualnie doprawić solą do smaku.
Przełożyć do słoików. Słoiki postawić zakrętkami do dołu i pozostawić tak do ostygnięcia.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Z podanych składników wychodzi około 2,3 litra sałatki.
Wodę podczas duszenia papryki z cebulą należy dodać TYLKO w razie konieczności, aby nic się nie przypaliło (ja nie dodawałam). Należy pamiętać, że jest to dodatkowa ilość wody NIE PODANA w składnikach. Wodę podaną w składnikach dodaje się na końcu, razem z koncentratem, octem i cukrem.
Należy użyć koncentratu pomidorowego dobrej jakości.
Tarta z brokułami i kurczakiem... Kruchy, złocisty spód. Kawałeczki przyprawionego kurczaka. Różyczki zielonego brokułu. I ostry, śmietanowo-serowy sos. Pychota!
Składniki: Ciasto:
62,5 g margaryny do pieczenia (1/4 kostki);
1 szklanka mąki pszennej;
3 łyżki wody;
1/2 łyżki oleju;
Szczypta soli.
Sos:
150 g żółtego sera;
3 jaja;
3/4 szklanki kwaśnej, gęstej śmietany o zawartości tłuszczu 18%;
1/2 łyżeczki ostrej papryki;
2 ząbki czosnku;
Sól;
Pieprz.
Dodatkowo:
1 średni brokuł (o wadze około 500 g);
250 g filetu z kurczaka;
1/2 łyżki przyprawy do kurczaka;
1 łyżka jasnego sosu sojowego;
Olej do smażenia.
Szklanka = 250 ml
Sposób przygotowania:
Z margaryny, mąki pszennej, wody, oleju i soli zagnieść ciasto. Zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na 2 godziny. Po tym czasie ciasto rozwałkować na delikatnie oprószonej mąką stolnicy, wyłożyć nim formę do tarty i ponakłuwać widelcem.
Przygotować sos. Ser żółty zetrzeć na tarce o dużych oczkach (tzw. grube wiórki) i przełożyć do miseczki. Do sera dodać śmietanę, jaja, ostrą paprykę, obrane i przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku i dokładnie wymieszać. Sos doprawić solą i pieprzem do smaku.
Brokuł podzielić na różyczki i obgotować w lekko osolonej wodzie. Po obgotowaniu różyczki brokułu powinny być prawie ugotowane, ale jeszcze delikatnie twardawe.
Filet z kurczaka umyć, osuszyć, oczyścić z błon i pokroić w kostkę. Kwałeczki kurczaka posypać przyprawą do kurczaka, polać sosem sojowym i olejem i wstawić do lodówki na około 30 minut. Po tym czasie kawałeczki kurczaka usmażyć na złoto na rogrzanym na patelni oleju (około 1 łyżki).
Na wyłożone w formie do tarty ciasto położyć kawałeczki podsmażonego kurczaka, obgotowane różyczki brokułu i zalać sosem śmietanowo-serowym.
Tak przygotowaną tartę wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) i zapiekać przez 30 minut.
Ja nie podpiekam wcześniej samego ciasta. Jeśli ktoś się boi, że ciasto będzie niedopieczone, może sam spód podpiec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) przez 10 - 15 minut.
Biszkoptowa rolada z jabłkami... Wiórki soczystych jabłek. Otulone ciastem biszkoptowym. Oprószone cukrem pudrem. Proste, szybkie i pyszne ciasto. Polecam!
Składniki:
4 jaja;
1/2 szklanki białego cukru;
3/4 szklanki mąki pszennej;
1 łyżeczka proszku do pieczenia;
5 średnich jabłek.
Dodatkowo:
Opakowanie cukru wanilinowego (16 g) do oprószenia ściereczki;
Cukier puder do oprószenia rolady.
Szklanka = 250 ml
Sposób przygotowania:
Jabłka umyć, osuszyć, obrać, zetrzeć na tarce o grubych oczkach (na tzw. duże wiórki).
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia.
Białka jaj oddzielić od żółtek.
Białka wraz z cuker ubić mikserem na sztywną pianę. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i żółtka i delikatnie wymieszać (najlepiej drewnianą łyżką, lub jak ja - mikserem na najniższych obrotach).
Na blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyć papier do pieczenia. Na tak przygotowaną blachę wyłożyć równomiernie starte jabłka, a na jabłka równo wylać ciasto biszkoptowe.
Ciasto wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) i piec przez 30 minut.
Po upieczeniu, gorące ciasto przełożyć (papierem na wierzchu) na wilgotną, oprószoną cukrem wanilinowym ściereczkę, delikatnie zdjąć papier do pieczenia i zwinąć w roladę.
Zwiniętą roladę pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
Wystudzoną roladę oprószyć cukrem pudrem.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Jest to przepis na blachę z wyposażenia piekarnika.
Jabłka można oprószyć cynamonem i/lub drobno posiaknymi orzechami włoskimi.
Świąteczny barszcz biały... Podany z białą kiełbasą i jajkami. Z dodatkiem podsmażonego boczku i cebuli. Lekko kwaśny, chrzanowy. Mocno majerankowy. Zabielony kwaśną śmietaną. Pyszny, nie tylko w świąteczne dni. Smacznego!
Składniki:
1 kg surowej, białej kiełbasy dobrej jakości;
Słoiczek chrzanu tartego (180 g);
2 litry zimnej wody;
3 ząbki czosnku;
2 czubate łyżki majeranku;
5 ziaren pieprzu;
5 ziaren ziela angielskiego;
3 liście laurowe;
1 łyżka vegety;
Sok wyciśnięty z 1/2 cytryny;
200 g wędzonego boczku;
2 duże cebule;
1 łyżka mąki pszennej;
200 g kwaśnej, gęstej śmietany o zawartości tłuszczu 18%;
Olej do smażenia.
Dodatkowo:
Jajka ugotowane na twardo - po jednym na każdy talerz.
Pęczek natki pietruszki.
Sposób przygotowania:
Kiełbasę umyć, osuszyć.
Ząbki czosnku obrać.
Natkę pietruszki umyć, osuszyć, drobno posiekać.
Cebule obrać, pokroić w drobną kostkę.
Boczek umyć, osuszyć, pokroić w drobną kostkę.
Jajka ugotować na twardo.
Na rozgrzany na patelni olej wrzucić pokrojoną cebulę i boczek i razem podsmażyć.
Do garnka, w którym będzie gotowana zupa, włożyć umytą kiełbasę, obrane ząbki czosnku, ziarna pieprzu, ziarna ziela angielskiego, liście laurowe. Zalać 2 litrami zimnej wody. Dodać vegetę i gotować na średnim ogniu, aż kiełbasa stanie się miękka.
Ugotowaną, miękką kiełbasę wyjąć z garnka, a do zupy dodać chrzan, majeranek oraz podsmażoną cebulę z boczkiem. Gotować razem, na średnim ogniu.
W międzyczasie w mieseczce wymieszać śmietanę z mąką pszenną. Dodać chochlę gorącej zupy i dokładnie wymieszać. Tak zahartowaną śmietanę dodać do zupy i dobrze wymieszać. Zupę doprowadzić do wrzenia i zestawić z ognia.
Dodać sok wyciśnięty z cytryny i wymieszać.
Zupę doprawić solą i pieprzem do smaku.
Na talerzach poukładać kawałki ugotowanej, białej kiełbasy i pokrojone, ugotowane na twardo jajka i zalać gorącą zupą.
Sałatka ziemniaczana z tuńczykiem i groszkiem... Kosteczki ugotowanych ziemniaków. Kulki zielonego groszku. Oblepione tuńczykiem i majonezem. Oprószone szczypiorkiem. Pyszna prostota!
Składniki:
1 kg ziemniaków (waga przed obraniem);
2 puszki tuńczyka w oleju (waga netto 1 puszki po odsączeniu - 130 g);
Puszka groszku konserwowego (waga netto po odsączeniu - 240 g);
1 średnia cebula;
Pęczek szczypiorku;
4 łyżki majonezu;
Sól;
Pieprz.
Sposób przygotowania:
Ziemniaki obrać, umyć, ugotować w lekko osolonej wodzie. Wystudzić. Pokroić w kostkę.
Tuńczyka odsączyć z oleju. Dodać do ziemniaków.
Groszek odsączyć z zalewy. Dodać do sałatki.
Cebulę obrać, drobno posiekać. Dodać do sałatki.
Szczypiorek umyć, osuszyć, posiekać. Dodać do sałatki (odrobinę można pozostawić do oprószenia po wierzchu). Wymieszać.
Do sałatki dodać majonez. Wymieszać.
Sałatkę przyprawić solą i pieprzem do smaku.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Sałatka ma bardzo delikatny smak. Osobom lubiącym wyraziste smaki może wydawać się mdła - można wówczas dodać drobno pokrojone ogórki kiszone.
Groszek w sałatce można zastąpić kukurydzą konserwową, a szczypiorek - koperkiem.
Dla nadania sałatce koloru można dodać drobno pokrojoną, czerwoną paprykę i/lub jajka ugotowane na twardo.
Chleb ulubiony (na zakwasie)... Codzienny chleb pszenny. Neutralny w smaku. O sprężystym, wilgotnym wnętrzu. I chrupiącej skórce. Zwyczajny, a taki pyszny. Po prostu ulubiony!
Składniki:
Zaczyn:
1/3 szklanki aktywnego zakwasu żytniego;
500 g mąki pszennej (u mnie typ 650);
650 ml letniej wody.
Ciasto właściwe:
600 g mąki pszennej (u mnie typ 650);
25 g soli;
Cały zaczyn.
Szklanka = 250 ml
Sposób przygotowania:
W misce (u mnie od robota kuchennego) wymieszać ze sobą (łyżką lub mikserem przy pomocy haka do ciasta drożdżowego) składniki zaczynu tj. mąkę pszenną, letnią wodę i zakwas. Tak przygotowany zaczyn przykryć czystą ściereczką, owinąć szczelnie folią (ja wkładam do foliowej reklamówki i szczelnie ją zawiązuję) i odstawić w ciepłe miejsce na 12 - 16 godzin (u mnie cała noc).
Po upływie tego czasu do miski z zaczynem dodać pozostałe składniki ciasta właściwego tj. mąkę pszenną oraz sól i dobrze wyrobić ciasto (ja wyrabiam mikserem przy pomocy haka do ciasta drożdżowego). Wyrobione ciasto przykryć czystą ściereczką, owinąć szczelnie folią (ja wkładam do foliowej reklamówki i szczelnie ją zawiązuję) i odstawić w ciepłe miejsce na 4 godziny do wyrośnięcia, odgazowując/składając je w tym czasie trzykrotnie (co 60 minut) - filmik obrazujący składanie ciasta chlebowego - autor: weekendbakery.com.
Następnie uformować 2 bochenki (filmik obrazujący formowanie okrągłego bochenka - autor: danusia555), włożyć je delikatnie, zlepieniem do góry, do dobrze obsypanych koszyków do wyrastania chleba, przykryć czystymi ściereczkami, owinąć szczelnie folią (ja wkładam do foliowej reklamówki i szczelnie ją zawiązuję) i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na kolejne 2 - 3 godziny. Mój chleb wyrastał 3 godziny.
Po tym czasie chleby przełożyć na blachę, delikatnie naciąć i od razu włożyć do piekarnika nagrzanego do 250 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) i piec przez około 10 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 200 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) i piec przez kolejne 30 minut. Na czas pieczenia chlebów należy umieścić na dnie piekarnika (na 1 półce od dołu) naczynie żaroodporne z wodą, lub bezpośrednio przed włożeniem chlebów do piekarnika spryskać jego wnętrze zimną wodą w celu wytworzenia się pary.
Upieczone chleby wystudzić na kratce. Kroić po wystudzeniu.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Z podanych składników wychodzą 2 około 840 g bochenki chleba. Ja upiekłam jeden bochenek z połowy podanych składników i ważył 837 g.
Czas wyrastania chleba może być krótszy lub dłuższy niż 2 - 3 godziny. Wszystko zależy od stabilności zakwasu, temperatury otoczenia, rodzaju mąki czy dodatku drożdży (w tym ostatnim przypadku powienien być krótszy).
W celu zapobiegnięcia przyklejania się ciasta chlebowego do koszyka do wyrastania można wyłożyć go lnianą ściereczką (100% lnu), obsypać mąką i dopiero włożyć chleb (zlepieniem do góry). Ja dobrze obsypuje koszyk mąką i nigdy nie miałam problemu z jego wyjęciem.
Przed rozpoczęciem pieczenia na dno piekarnika (1 półkę od dołu) najlepiej wstawić naczynie żaroodporne wypełnione zimną wodą i pozostawić je na czas pieczenia chleba. Zapobiegnie to zbytniemu spieczeniu się chleba.
W celu sparwdzenia czy ciasto chlebowe jest dobrze wyrośnięte, należy je delikatnie nacisnąć palcem. Jeśli po naciśnięciu wraca natychmiast do swojego pierwotnego kształtu, to potrzebuje jeszcze czasu. Natomiast jeśli potrzebuje trochę czasu zanim się odkształci - jest gotowe do pieczenia.
Koszyk do wyrastania można zastąpić dużym sitkiem kuchennym lub durszlakiem.
Nacięcie chleba zapobiega jego pęknięciu w innych miejscach podczas pieczenia .
Owinięcie/włożenie ciasta chlebowowego do worka foliowego skutecznie zapobiega jego wysuszeniu. Jeśli ciasto chlebowe wyschnie podczas wyrastania, chleb popęka podczas pieczenia.
Składanie ciasta chlebowego polega na jego delikatnym rozciągnięciu, następnie złożeniu na 3 (tak jak listu do podłużnej koperty), a następnie obróceniu o 90 stopni i złożeniu na pół.
Chleb młynarza (na zakwasie)... Wypieczony z mąki pszennej i żytniej razowej. O sprężystym, miękkim wnętrzu. I cienkiej, chrupiącej skórce. Tradycyjny, idelany do kanapek. Polecam!
Składniki:
Zaczyn:
1 łyżka aktywnego zakwasu żytniego;
65 g mąki pszennej (u mnie typ 650);
45 g letniej wody.
Ciasto właściwe:
365 g mąki pszennej (u mnie typ 650);
20 g mąki żytniej razowej (typ 2000);
250 g letniej wody;
1/2 łyżki soli;
Cały zaczyn.
Sposób przygotowania:
W misce (u mnie od robota kuchennego) wymieszać ze sobą (łyżką lub mikserem przy pomocy haka do ciasta drożdżowego) składniki zaczynu tj. mąkę pszenną, letnią wodę i zakwas. Tak przygotowany zaczyn przykryć czystą ściereczką, owinąć szczelnie folią (ja wkładam do foliowej reklamówki i szczelnie ją zawiązuję) i odstawić w ciepłe miejsce na 12 godzin (u mnie cała noc).
Po upływie tego czasu do miski z zaczynem dodać pozostałe składniki ciasta właściwego oprócz soli tj. obie mąki, wodę i wymieszać ze sobą. Przykryć ściereczką i odstawić na 30 - 60 minut.
Po tym czasie dodać sól i dobrze wyrobić ciasto (ja wyrabiam mikserem przy pomocy haka do ciasta drożdżowego). Wyrobione ciasto przykryć czystą ściereczką, owinąć szczelnie folią (ja wkładam do foliowej reklamówki i szczelnie ją zawiązuję) i odstawić w ciepłe miejsce na 2,5 godziny do wyrośnięcia, odgazowując/składając je w tym czasie dwukrotnie (co 50 minut) - filmik obrazujący składanie ciasta chlebowego - autor: weekendbakery.com.
Następnie uformować bochenek (instrukcja formowania podłużnego bochenka - autor: Piekarnia tatter), włożyć go delikatnie, zlepieniem do góry, do dobrze obsypanego koszyka do wyrastania chleba, przykryć czystą ściereczką, owinąć szczelnie folią (ja wkładam do foliowej reklamówki i szczelnie ją zawiązuję) i odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na kolejne 2 - 2,5 godziny. Mój chleb, z uwagi na niekorzystną pogodę, wyrastał 5,5 godziny.
Po tym czasie chleb przełożyć na blachę, delikatnie naciąć i od razu włożyć do piekarnika nagrzanego do 220 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) i piec przez około 35 - 45 minut. Na czas pieczenia chleba należy umieścić na dnie piekarnika (na 1 półce od dołu) naczynie żaroodporne z wodą, lub bezpośrednio przed włożeniem chleba do piekarnika spryskać jego wnętrze zimną wodą w celu wytworzenia się pary. Gdyby chleb zbytnio się przypiekał na wierzchu można, po 20 minutach pieczenia, zmniejszyć temperaturę do 200 i/lub zmienić ustawienia na samą grzałkę dolną.
Upieczony chleb wystudzić na kratce. Kroić po wystudzeniu.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
Z podanych składników wychodzi około 720 g bochenek chleba.
Czas wyrastania chleba może być krótszy lub dłuższy niż 2 - 2,5 godziny. Wszystko zależy od stabilności zakwasu, temperatury otoczenia, rodzaju mąki czy dodatku drożdży (w tym ostatnim przypadku powienien być krótszy).
W celu zapobiegnięcia przyklejania się ciasta chlebowego do koszyka do wyrastania można wyłożyć go lnianą ściereczką (100% lnu), obsypać mąką i dopiero włożyć chleb (zlepieniem do góry). Ja dobrze obsypuje koszyk mąką i nigdy nie miałam problemu z jego wyjęciem.
Przed rozpoczęciem pieczenia na dno piekarnika (1 półkę od dołu) najlepiej wstawić naczynie żaroodporne wypełnione zimną wodą i pozostawić je na czas pieczenia chleba. Zapobiegnie to zbytniemu spieczeniu się chleba.
W celu sparwdzenia czy ciasto chlebowe jest dobrze wyrośnięte, należy je delikatnie nacisnąć palcem. Jeśli po naciśnięciu wraca natychmiast do swojego pierwotnego kształtu, to potrzebuje jeszcze czasu. Natomiast jeśli potrzebuje trochę czasu zanim się odkształci - jest gotowe do pieczenia.
Koszyk do wyrastania można zastąpić dużym sitkiem kuchennym lub durszlakiem.
Nacięcie chleba zapobiega jego pęknięciu w innych miejscach podczas pieczenia .
Owinięcie/włożenie ciasta chlebowowego do worka foliowego skutecznie zapobiega jego wysuszeniu. Jeśli ciasto chlebowe wyschnie podczas wyrastania, chleb popęka podczas pieczenia.
Składanie ciasta chlebowego polega na jego delikatnym rozciągnięciu, następnie złożeniu na 3 (tak jak listu do podłużnej koperty), a następnie obróceniu o 90 stopni i złożeniu na pół.