Babeczki pizzowe

 Składniki:

1. 200 g mąki pszennej;
2. 2 łyżeczki proszku do pieczenia;
3. 1/2 łyżeczki przyprawy do pizzy + odrobina do obsypania po wierzchu babeczek;
4. 1 łyżeczka bazylii;
5. 1/2 łyżeczki oregano;
6. 1 płaska łyżeczka soli;
7. 1/2 szklanki mleka (najlepiej 3,2 %);
8. 1/2 szklanki oleju;
9. 2 jaja;
10. 1 kulka mozzarelli (waga netto, po odsączeniu - 125 g);
11. 150 g salami w plastrach;
12. 1 mała, czerwona papryka;
13. 6 pomidorków koktajlowych.

Dodatkowo/opcjonalnie:

1. Papilotki do muffinek.

Szklanka = 250 ml

Sposób przygotowania:

1. Mozzarellę odsączyć z zalewy. Zetrzeć na tarce o dużych oczkach, na tzw. grube wiórki.
2. Paprykę umyć, osuszyć, oczyścić z nasion i błon, pokroić w bardzo drobną kostkę.
3. Salami drobno pokroić.
4. Pomidorki umyć, osuszyć, pokroić w plasterki.
5. Przygotować 2 miski. Do jednej wsypać wszystkie składniki suche tj. mąkę, proszek do pieczenia, przyprawy i sól, wymieszać. Do drugiej wlać wszystkie składniki mokre tj. mleko, olej i jaj, wymieszać.
6. Wymieszane, mokre składniki przelać do miski z suchymi i wymieszać.
7. Do ciasta dodać 2/3 startej mozzarelli, pokrojoną paprykę i salami i wymieszać.
8. Formę do muffinek natłuścić lub wyłożyć papilotkami. Do tak przygotowanej formy wyłożyć ciasto.
9. Wierzch każdej babeczki popsypać pozostałą mozzarellą, ozdobić plasterkami pomidorków koktajlowych i oprószyć przyprawą do pizzy.
10. Babeczki wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) i piec przez około 25 minut.
11. Podawać na ciepło lub na zimno.

SMACZNEGO!

Uwagi do przepisu:

1. Z podanych składników wychodzi około 12 babeczek.
2. Szklanka = 250 ml.

Źródło przepisu: Przyślij przepis.

Salsa meksykańska

Składniki:

1. 1 duża, czerwona papryka;
2. 4 ostre papryczki chili (u mnie 2 czerwone, 1 zielona i 1 żółta);
3. 1 duża cebula;
4. Puszka pomidorów krojonych wraz z zalewą (waga 400 g);
5. 1 łyżeczka białego cukru;
6. 1 łyżeczka soli;
7. 2 ząbki czosnku;
8. 1/2 łyżeczki chili w proszku;
9. 1/4 szklanki zimnej wody;
10. 1 łyżka octu jabłkowego;
11. 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej + 1/4 szklanki zimnej wody;
12. Olej do smażenia.

Szklanka = 250 ml

Sposób przygotowania:

1. Cebulę obrać, pokroić w bardzo drobną kostkę.
2. Paprykę i papryczki chili umyć, osuszyć, oczyścić z błon, bardzo drobno pokroić.
3. Ząbki czosnku obrać, przecisnąć przez praskę.
4. Mąkę wsypać do zimnej wody i dokładnie wymieszać.
5. Na rozgrzany na patelni olej (około 3 łyżek) wrzucić drobno pokrojoną cebulę, paprykę i chili i podsmażyć. Dodać sól, cukier i chili w proszku. Smażyć, aż cały powstały płyn odparuje.
6. Następnie dodać przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, pomidory z puszki wraz z zalewą i wodę. Patelnię przykryć przykrywką, a całość dusić jeszcze, pod przykryciem, na małym ogniu, przez 25 - 30 minut.
7. Gdy warzywa będą już miękkie dodać ocet, ewentualnie doprawić jeszcze solą, pieprzem, cukrem lub chili do smaku.
8. Dodać rozrobioną w wodzie mąkę ziemniaczaną, wymieszać i gotować całość, na bardzo małym ogniu, przez około 10 minut, aż sos lekko zgęstnieje.
9. Gorący sos przelać do słoika/słoików. Słoiki odwróci ćdo góry dnem i odstawić do wystygnięcia.
10. Podawać z nachosami, krakersami czy chipsami.

SMACZNEGO!

Uwagi do przepisów:

1. Z podanych składników wychodzi około 800 ml salsy.
2. Ostrość salsy można dowolnie regulować, zmniejszając/zwiększając ilość świeżego i sproszkowanego chili.

Źródło przepisu: Wielkie Żarcie.

Elementy kurczaka w sosie

Składniki:

1. 1 kg różnych elementów kurczaka (pałki, skrzydełka, podudzia - łączna waga to 1kg);

Marynata:

1. 200 ml ostrego ketchupu;
2. 1/2 opakowania ostrej papryki w proszku (około 10 g);
3. 1/2 opakowania słodkiej papryki w proszku (około 10 g);
4. 125 ml soku pomarańczowego;
5. 3 łyżki miodu;
6. 2 łyżki oleju;
7. 1/2 łyżeczki majeranku;
8. 1/2 łyżeczki oregano;
9. 1/2 łyżeczki bazylii;
10. Sól;
11. Pieprz. 

Sposób przygotowania:

1. Elementy kurczaka umyć, osuszyć.
2. Wszystkie składniki marynaty wsypać/wlać do miski i dokładnie wymieszać. W tak przygotowanej marynacie obtoczyć wszystkie kawałki kurczaka, przykryć folią aluminiową/spożywczą i wstawić do lodówki na minimum 1 godzinę.
3. Po tym czasie zamarynowane kawałki kurczaka ułożyć obok siebie w naczyniu żaroodpornym/formie do pieczenia. Naczynie żaroodporne/formę do pieczenia przykryć przykrywką lub folią aluminiową.
4. Elementy kurczaka wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) i zapiekać pod przykryciem przez około 40 minut. Po tym czasie odkryć naczynie żaroodporne/formę do pieczenia i piec kurczaki bez przykrycia, przez kolejne 15 minut, aż ich wierzch stanie się złocisty i chrupiący.
5. Podawać na ciepło, u mnie dodatkowo posypane plastrami ostrych papryczek chili.

SMACZNEGO!

Uwagi do przepisu:

1. Po przełożeniu kurczaków do nacznia żaroodpornego i po wlaniu całej, pozostałej marynaty powstanie słodko - ostry sos, ale części kurczaka nie będą chrupiące, a miękkie. W związku z tym lepiej nie wlewać całej marynaty, a jedynie przełożyć części kurczaka obtoczone w marynacie.
2. Ostry ketchup można zastąpić łagodnym, a zamiast po pół opakowania ostrej i słodkiej papryki dać całe opakowanie słodkiej papryki w proszku.
3. Pod odryciu naczynia żaroodpornego/formy do pieczenia należy uważać, aby zbytnio nie przypalić kawałków kurczaka.
4. Piersi z kurczaka nie nadają się do tej marynaty.
5. Dzięki dodatkowi soku pomarańczowego i miodu elementy kurczaka zyskują błyszczącą glazurę, a skórka staje się chrupiąca i dobrze się przypieka.

Źródło przepisu: Wielkie Żarcie.

Ciasto z truskawkami i pianką toffi

Składniki:

Biszkopt:

1. 4 jaja;
2. 3/4 szklanki białego cukru;
3. 3/4 szklanki mąki pszennej;
4. 2 łyżki mąki ziemniaczanej;
5. 1 łyżeczka proszku do pieczenia.

Masa:

1. 250 g czekolady mlecznej, z czego 50 g do starcia i posypania po wierzchu ciasta;
2. 30 g masła;
3. 1,5 kg truskawek;
4. 500 ml słodkiej śmietanki 30 lub 36 % (tzw. kremówki), z czego 4 łyżki do rozpuszczenia z czekoladą;
5. 400 g masy krówkowej;
6. 1 czubata łyżka żelatyny + 1/4 szklanki gorącej wody do rozpuszczenia.

Poncz do nasączenia biszkoptu:

1. 2 łyżki soku wyciśniętego z cytryny;
2. 1 łyżka białego cukru;
3. 1/3 szklanki letniej, przegotowanej wody;
4. Kilka kropel aromatu rumowego.

Szklanka = 250 ml

Sposób przygotowania:

1. Upiec biszkopt. Białka jaj odddzielić od żółtek i ubić mikserem na sztywną pianę. Dodać cukier, przez krótką chwilę ubijać, poczym dodać żółtka i delikatnie wymieszać. Mąkę pszenną wymieszać z mąką ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia i dodać do ubitych białek z cukrem i żółtkami. Całość delikatnie wymieszać łyżką. Ciasto przelać na blachę, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) i piec przez około 15 minut, aż stanie się złociste. Upieczony biszkopt wystudzić.
2. Przygotować poncz. Do letniej wody wlać sok z cytryny, aromat rumowy, dodać cukier i dokładnie wymieszać. Tak przygotowanym ponczem nasączyć wystudzony biszkopt.
3. Czekoladę (200 g) połamać na kostki, przełożyć do szklanej/metalowej miseczki, dodać masło i 4 łyżki śmietanki 30 lub 36 % i rozpuścić na małym ogniu, w kąpieli wodnej. Gorącą masę czekoladową wylać równomiernie na nasączony biszopt.
4. Truskawi umyć, osuszyć, pozbawić szypułek. Ułożyć (miejscami po szypułkach do dołu) na biszkopcie bardzo blisko siebie, delikatnie wciskając je w masę czekoladową. Truskawki muszą ciasno do siebie przylegać. Tak przygotowane ciasto odstawić, aż do wystygnięcia masy czekoladowej.
5. Żelatynę wsypać do gorącej wody i bardzo dokładnie i szybko wymieszać. Odstawić do delikatnego schłodzenia.
6. Pozostałą śmietankę 30 lub 36 % ubić mikserem na sztywno, dodając pod koniec ubijania lekko przestudzoną żelatynę i masę krówkową. Całość szybko zmiksować na jednolitą masę. Tak powstałą piankę toffi wylać równomiernie na ułożone na blasze truskawki.
7. Wierzch ciasta posypać, startą na tarce o drobnych oczkach (na twz. drobne wiórki), pozostałą czekoladą (50 g).
8. Tak przygotowane ciasto wstawić na kilka godzin do lodówki, w celu schłodzenia i stężenia  pianki tofii.
9. Ciasto przechowywać w lodówce.

SMACZNEGO!

Uwagi do przepisu:

1. Jest to przepis na blachę o wymiarach 36 x 20 cm.
2. Masę czekoladową można zastąpić gotowym kremem czekoladowym np. nutellą, a także zamiast 200 g mlecznej czekolady, przygotować ją z 100 g mlecznej i 100 g gorzkiej czekolady.
3. Szklanka = 250 ml.

Źródło przepisu: Wielkie Żarcie.

Domowy Sambal Oelek - ostry sos indonezyjski

Składniki:

1. 40 ostrych, czerwonych papryczek chili (łączna waga około 1 kg);
2. 4 łyżeczki soli;
3. Sok wyciśnięty z 1 limonki;
4. 2 łyżki cukru trzcinowego;
5. 2 łyżki octu ryżowego;
6. 3 łyżki oliwy;
7. 2 ząbki czosnku.

Sposób przygotowania:

1. Papryczki chili umyć, osuszyć, odciąć ogonki, pokroić w 1 cm kawałki.
2. Ząbki czosnku obrać.
3. Pokrojone papryczki wrzucić do pojemnika/rozdrabniacza blendera. Dodać obrane ząbki czosnku, sól i cukier. Dokładnie zblendować na gładką pastę.
4. Tak przygotowaną pastę przełożyć do rondelka i podgrzewać na małym ogniu. Gdy pasta stanie się już ciepła, dodać sok z limonki, ocet ryżowy, oliwę i gotować, na bardzo małym ogniu, przez około 40 minut, aż pasta stanie się gęsta. 
5. Gęsty sos wystudzić, aby składniki się przegryzły, a sambal oelek nabrał wyrazistego i słono-ostrego smaku.
6. Wystudzony sos przełożyć do szklanego słoiczka, szczelnie zakręcić i przechowywać w lodówce.

SMACZNEGO!

Uwagi do przepisu:

1. Z podanych składników wychodzi 0,5 l słoik sosu.
2. Papryczki chili do sambal oelek powinny mieć 8 - 12 cm długości, a waga 1 wynosi około 20 - 30 g. Na słoik o objętości 0,5 l potrzeba około 1 kg papryczek.
3. Pasta ma mieć słonawy posmak - na każde 10 papryczek przypada 1 łyżeczka soli.
4. Sos ma pikanty, wyrazisty smak, jest gęstszy od meksykańskiej salsy.
5. Idelanie nadaje się jako dip do mięs, warzyw, czy np. do  smażonego makaronu czy ryżu.
6. Papryczek nie należy oczyszczać z nasion, to dzięki nim sos jest pikantny.
7. Słoiki z sambal oelek można zawekować na zimnę, pasteryzując je po zakręceniu przez 20 minut.

Źródło przepisu: Złota Porcja.

Domowe mleko z orzechów laskowych

 Składniki:

1. 100 g orzechów laskowych;
2. 1 l zimnej, przegotowanej wody + woda do namoczenia orzechów.

Sposób przygotowania:

1. Orzechy wsypać do miseczki/słoika zalać zimną wodą (może być bezpośrednio z kranu, musi przykryć orzechy) i odstawić do namoczenia na około 12 godzin, najlepiej na całą noc.
2. Naoczone orzechy odcedzić na sitku, przepłukać świeżą wodą i odsączyć.
3. Przepłukane, odsączone orzechy przełożyć do kielicha blendera kielichowego. Dodać 1 litr zimnej, przegotowanej wody i dokładnie zblendować.
4. Tak przygotowane mleko przelać przez sito wyłożone gazą, aby dokładnie oddzielić powstałe mleko od pulpy orzechowej. Dokładnie odsączyć pozostałości z gazy.
5. Mleko przelać do wyparzonej, czystej, szklanej butelki/słoika i wstawić do lodówki.
6. Mleko jest gotowe do spożycia bezpośrednio po przygotowaniu.

SMACZNEGO!

Uwagi do przepisu:

1. Z podanych składników wychodzi około 800 ml mleka.
2. Mleko należy przchowywać szczelnie zamknięte w butelce/słoiku, w lodówce, przez max. 3 dni.
3. Mleko jest bardzo kremowe i ma intensywny, orzechowy smak.
4. Powstałą pulpę orzechową można wykorzystać do owsianki, koktajli, naleśników itp.
5. Mleko jest dość słodkie, choć można je dodatkowo wzbogacić o ziarna wanilii, cynamon czy kakao.
6. Mleko idealnie nadaje się do kawy, deserów, owsianki.

Źródło przepisu: Food Porn, Vegan Style.

Zupa z pieczarkami, porami i mięsem mielonym

Składniki:

1. 500 g mięsa mielonego (u mnie drobiowe, z indyka);
2. 500 g pieczarek;
3. Białe części 2 średnich porów;
4. 125 g kwaśnej, gęstej śmietany 18 %;
5. 750 ml bulionu drobiowego (u mnie 750 ml wrzątku + 1 łyżka vegety);
6. 200 g serka topionego śmietankowego (2 opakowania, każde po 100 g);
7. 100 g serka topionego ziołowego;
8. 2 łyżki oleju;
9. Sól;
10. Pieprz.

Sposób przygotowania:

1. Pieczarki umyć, osuszyć i pokroić w plasterki.
2. Pory umyć, osuszyć, pokroić w plasterki.
3. W garnku, w którym będzie gotowana zupa rozgrzać olej. Na rozgrzany olej wrzucić mięso mielone i lekko podsmażyć.
4. Do garnka z delikatnie podsmażonym mięsem mielonym dodać plasterki pieczarek i razem podsmażyć.
5. Następnie wlać bulion, dodać pokrojone pory, serki topione i gotować razem przez około 15 minut.
6. Śmietanę wlać do miseczki. Dodać chochlę gorącej zupy i dokładnie wymieszać. Tak zahartowaną śmietanę wlać, pod koniec gotowania, do zupy. Wymieszać i zestawić z ognia.
7. Zupę ewentualnie przyprawić solą i pieprzem do smaku.
8. Zupę podawać gorącą, u mnie z chrupiącą bagietką.

SMACZNEGO!

Uwagi do przepisu:

1. Z podanych składników wychodzi około 2,25 l gęstej, sycącej zupy.
2. Smak zupy można wzbogacić o startą na tarce o dużych oczkach (na tzw. grube wiórki) marchewkę.
3. Ja pieczarek nie obieram, tylko dokładnie je myję pod bieżącą wodą.

Źródło przepisu: Wielkie Żarcie.

Klopsiki w zalewie octowej

Składniki:

Klopiski:

1. 500 g mięsa mielonego (u mnie drobiowe, z indyka);
2. 1 jajo;
3. 1 średnia cebula;
4. 1 bułka kajzerka;
5. Sól;
6. Pieprz;
7. Woda do namoczenia kajzerki;
8. Bułka tarta do obtaczania klopsików;
9. Olej/smalec do smażenia klopsików.

Zalewa octowa:

1. 3 szklanki zimnej wody;
2. 1 szklanka octu spirytusowego 10 %;
3. 3/4 szklanki białego cukru;
4. 1 duża cebula;
5. 1 ząbek czosnku;
6. 1 płaska łyżeczka soli;
7. 3 ziarna ziela angielskiego;
8. 1 liść laurowy.

Szklanka = 250 ml.

Sposób przygotowania:

1. Cebulę do klopsików zetrzeć na tarce o dużych oczkach (na tzw. grube wiórki).
2. Kajzerkę włożyć do miseczki, zalać zimną wodą i odstawić do namoczenia. Namoczoną kajzerkę dobrze odcisnąć z wody i drobno pokruszyć.
3. Mięso mielone przełożyć do miski. Dodać jajo, namoczoną i pokruszoną kajzerkę, startą cebulę. Przyprawić solą i pieprzem do smaku. Wyrobić masę jak na kotlety mielone.
4. Z wyrobionej masy mięsnej formować małe klopsiki, obtaczać w bułce tartej i smażyć na rogrzanym na patelni oleju/smalcu, z każdej strony, na złoty kolor.
5. Przygotować zalewę. Cebulę pokroić w talarki. Czosnek obrać, pokroić w plasterki.
6. Do garnka wlać wodę. Dodać ocet, cukier, liść laurowy, ziarna ziela angielskiego i zagotować.
7. Do zagotowanej zalewy dodać pokrojoną cebulę i czosnek i gotować jeszcze razem przez około 2 - 3 minuty.
8. Klopski przełożyć do dużego, wyparzonego słoika. Zalać gorącą zalewą i dostawić do całkowitego wystygnięcia.
9. Słoik z wystudzonymi klopsikami w zalewie szczelnie zakręcić/zamknąć i odstawić do lodówki na minimum 24 godziny.
10. Podawać jako przekąskę na zimno.

SMACZNEGO!

Uwagi do przepisu:

1. Z podanych składników wychodzi około 17 klopsików.
2. Do przygotowania klopsików można użyć mięsa mielonego drobiowego, wieprzowego czy wieprzowo-wołowego.
3. Podobno klopsiki najlepiej smakują, jeśli zostaną usmażone na smalcu.
4. Ilość octu w zalewie można zmniejszyć do 3/4 szklanki, a cukru do 3 łyżek. Ja robiłam zgodnie z podanym przepisem tj. ze szklanki octu i 3/4 szklanki cukru.
5. Klopsiki można przechowywać w lodówce, w szczelnie zamkniętym słoiku, przez około 1 tydzień.
6. Szklanka = 250 ml.

Źródło przepisu: Wielkie Żarcie.