Schab pieczony w mleku

Schab pieczony w mleku...
Soczysty, kruchy, rozpływający się w ustach.
O delikatnym aromacie i smaku przypraw.
Idealny do kanapek, jak i na ciepło.
Zapraszam do spróbowania!
Nie pożałujecie!

Składniki:

1. 1 kg schabu bez kości;
2. 1 litr mleka (u mnie 2%);
3. 1/2 łyżki słodkiej papryki;
4. 1 łyżka majeranku;
5. 1/2 łyżeczki soli;
6. 1/2 łyżeczki pieprzu;
7. 2 ząbki czosnku;
8. 2 łyzki oleju.

Sposób przygotowania:

1. Czosnek obrać, przecisnąć przez praskę.
2. Schab natrzeć olejem, czosnkiem oraz dokładnie oprószyć wszystkimi przyprawami tj. słodką papryką, majerankiem, solą i pieprzem. Tak przygotowany schab przykryć folią spożywczą i wstawić na minimum 1 godzinę do lodówki.
3. Po tym czasie mięso przełożyć do naczynia żaroodpornego/na blachę i zalać mlekiem (mleko nie przykryje całego schabu).
4. Piec bez przykrycia w piekarniku nagrzanym do 200 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) przez 1 godzinę. Podczas pieczenia schab od czasu do czasu polewać mlekiem.
5. Po upieczeniu otworzyć piekarnik i trzymać w nim mięso (wraz z  sosem mleczym powstałym podczas pieczenia), aż do całkowitego wystudzenia.
6. Wystudzone mięso wyjąć z mleka, przykryć folią spożywczą i wstawić do lodówki na 12 godzin. Dopiero po upływie tego czasu mięso staje się kruche i soczyste.
7. Schab można podawać na zimno do kanapek, jak i na ciepło.

SMACZNEGO!

Uwagi do przepisu:

1. Podczas pieczenia schabu, na mleku może wytworzyć się piana, jest to normalne zjawisko.
2. Mięso należy piec tyle czasu i w takiej ilości mleka ile waży tj. 1 kg mięsa należy piec w 1 litrze mleka przez 1 h, 1,5 kg schabu w 1,5 litra mleka przez 1,5 h itd.
3. Schab można razem z sosem mlecznym wstawić do lodówki na 12 godzin i też będzie pyszny. Ja  wstawiałam sam schab, tak jak w orginale przepisu.
4. Można użyć dowolnych, ulubionych przypraw do przyprawienia mięsa.
5. Najlepiej użyć mleka o 2 lub 3,2 % zawartości tłuszczu.
6. Schab nie przesiąka smakiem mleka podczas pieczenia.
7. W ten sam sposób można także przygotować filet z piersi indyka.

Źródło przepisu: Wielkie Żarcie.