Muffiny z marshmallow i czekoladą...
Wilgotne, mocno kakaowe ciasto.
Zatopione kawałeczki ciągnących się pianek.
Słodycz rozpuszczonej, mlecznej czekolady.
Pycha!
Składniki:- 225 g mąki pszennej;
- 50 g kakao;
- 120 g białego cukru;
- 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia;
- Szczypta soli;
- 50 g pianek marshmallow;
- 100 g mlecznej czekolady;
- 2 duże jajka;
- 250 ml mleka;
- 6 łyżek oleju.
Sposób przygotowania:
- Czekoladę drobno posiekać.
- Pianki marshmallow pokroić na małe kawałeczki. W przypadku gdyby pianki po przekrojeniu by się za bardzo ze sobą sklejały posypać je niewielką ilością cukru pudru.
- W jednej misce wymieszać ze sobą składniki suche: mąkę, cukier, kakao, proszek do pieczenia, sól, pianki i czekoladę.
- W drugiej misce roztrzepać widelcem jajka, dodać olej i mleko i wymieszać.
- Do miski z suchymi składnikami dodać jajka z mlekiem i olejem. Wymieszać niezbyt starannie, aż do połączenia składników.
- Formę do muffinek wyłożyć papilotkami i wypełnić porcjami ciasta.
- Muffiny piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni (grzałka górna i dolna, 3 półka) przez około 20 minut.
SMACZNEGO!
Uwagi do przepisu:
- Z podanych składników wychodzi 12 muffinek.
- 50 g kakao odpowiada 3 czubatym łyżkom.
- Muffiny dość ciężko się wyciąga z powodu ciągnących się pianek. Z tego powodu, przed wyjęciem muffin z formy należy je chwilę ostudzić, aby pianki przestały bulgotać. Ewentualnie odciąć delikatnie nożem w miejscach, w których się poprzyklejają.
- Dzięki wypełnianiu poszczególnych otworów foremki na muffiny do pełna, muffiny wyrastają bardzo wysokie. Ja wypełniam je za pomocą łyżki do lodów, dzięki czemu muffinki są w miarę równej wielkości.
- Dzięki użyciu papierowych papilotek muffiny nie przyklejają się do formy i łatwo je wyjąć. Nie trzeba także natłuszczać formy.
- Za pomocą suchego patyczka można sprawdzić, czy muffiny są upieczone. Jeśli po wbiciu w muffinkę patyczek pozostaje suchy, muffiny są gotowe, jeżeli mokry - należy je jeszcze dopiec.
- Mleczną czekoladę można zastąpić białą, deserową czy gorzką.
Źródło przepisu: Kuchenne zapiski Edyty.
muszą być pyszne! :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam je ;) niestety pianek nie czuć w muffinach :(
OdpowiedzUsuńMam o nich podobne zdanie, ale dzieciom bardzo smakują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
G.M.
Witam, mam pytanie - 3 półka od góry czy od dołu? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitam, w moim piekarniku jest 5 półek. W przepisie chodzi o środkową półkę, u mnie ona jest trzecia licząc zarówno od góry, jak i od dołu. Pozdrawiam serdecznie, G.M.
Usuń